poniedziałek, 12 maja 2014

Matura?

Maj, maj, maj. Maj to piękna pora, kolorowa na polach i łąkach , pachnąca kwiatami. Dni są już długie, pogoda znośno-dobra. Ptaki ćwierkają jeszcze więcej, a w ogrodach słychać dźwięk koszenia. Nad nimi unosi się piękna woń skoszonej trawy. Tak widzę to ja, gdy mam wolne. 
I teraz, kiedy miałam cały tydzień matur, a jutro kolejną, to piękno wiosny jest stanowczo pomocne. Zmęczyło mnie to już trochę, ale zostało już nam tak mało. A teraz tylko dłuuuugie wakacje. Wszystkie te maturalne procedury są co najmniej śmieszne. Jeśli czyta to ktoś, kto miał do czynienia - pewnie mnie poprzecie.
Kto wymyślił przepisy typu : zakaz wieszania marynarek i innych nakryć na oparciu krzesła? To tylko jeden z przykładów nadgorliwości. Goście z CKE uważają najwyraźniej, że polscy uczniowie tylko i wyłącznie próbują od siebie ściągać, bądź też oszukiwać na inne sposoby. Oczywiście, zdarzają się przypadki (nawet w tym roku coś było), że ktoś spektakularnie oszukuje i ciężko to wykryć. Ale większość ludzi jest uczciwa i przesadą jest niepozwalanie nam nawet zabrać wody. Według badań: "Wystarczy , aby odwodnienie organizmu osiągnęło rząd 2 procent,by spowolnieniu uległ proces przypominania,pojawiły się podstawowe problemy matematyczne, trudności w skoncentrowaniu uwagi na czytaniu, pracy twórczej, poprawnej pracy z komputerem oraz problemy z koncentracją ogólną i zaburzenia psycho - ruchowe." A nawet , jak napijemy się przed wejściem na maturę, to nie możemy wyjść do ubikacji. Jedynym wyjściem jest mieć karteczkę od lekarza upoważniającą do takiego wyjścia. Przecież to niedorzeczne. Co, w kabinie napiszę sobie ściągę czy w ciągu 30 sekund wejdę na interenet w telefonie (którego nie mogę mieć ze sobą podczas egzaminu) i sprawdzę odpowiedzi do zadań, których tam nie ma nawet?

No nic, trzeba przeżyć i tyle. Już tylko jutro i potem dwie ustne. Później pożegnam się z tą szkołą.
Dla odpoczynku zajęłam się trochę zdjęciami na ogrodzie, ale niestety zaszło mi słońce i szybko się fotografowanie skończyło.

A tak poza tym, szukam przepisu na jakąś fajną potrawę najlepiej z pomidorami i bazylią. Macie jakieś pomysły?















źródło cytatu : http://www.izis.pl/izis/poradnik/porady;9164/grupaID~.html


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz